Raidy na horde

Gość

Plan na raid -
1 Trzeba uzbierac co najmniej 15 osob.
2 Robimy trzy lub cztery druzyny, z ktorej jedna to sami rogue.
3 W kazdej druzynie, procz teamu rogue, musi byc 2 tankow niekoniecznie warrior lub palek.
4 W kazdej druzynie musi byc 1 healer, lub chociaz osoba posiadajaca umiejetnosc wskrzeszania.
5 Z uwagi na to ze mamy malo priestow staramy sie uzywac palkow jako healerow, chyba ze mamy duza przewage.
6 Druzyny musza byc wyrownane - czyli nie ma tak ze w jednej druzynie sa postacie na 35lvl lub wyzej.

Plan na walke z duza iloscia przeciwnikow -
1 USTAWIAMY SIE BLISKO CMENTARZA
2 Druzyna rogue leci pierwsza na tyly wroga
3 Dwie druzyny leca przodem, a trzecia (jesli jest) trzyma sie z tylu dopoki nie nawiaze sie walka, a wtedy biegna pomoc.
4 Rogue wychodza z ukrycia na tylach wroga i bija przeciwnika.
5 Jezeli dostajemy ostre baty - nie wychodzic z gry przegrupowyjemy sie w miejscu ustalonym i czekac na dalsze "rozkazy".
6 Bijemy najpierw wysokie lvl i priestow.

Plan na walke chaotyczna malo przeciwnikow -
1 Przy tym nie ma watpliwosci - jezeli malo wrogow to lejemy wszyscy, a jezeli sa to wysokie lvl - to healerzy trzymaja sie z tylu i lecza tych co sa atakowani.

Dojazd -
Najlepszym sposobem jest podroz statkiem - wtedy jest najblizej do cross roads, a tam - jak niektorzy wiedza jest duzo osob cos jak nasze duskwood tylko wieksze.

Jezeli macie jakies pomysly poprawki to piszcie smialo Smile

Bardzo sie ciesze ze ktos zaczol to organizowac! Dobrze wybrlem Razz

Mam nadzieje ze bedziecie chetnie w tym uczestniczyc!

Brawo bardzo dobry plan, lecz mógłbyś dodać że jedna grupa "rogue" bo i druid sie nadaje do tego jest odpowiedzialna TYLKO za priestow przeciwnika.
Oprócz tego wszystko bardzo dobrze przemyślane. Brawo! Tylko tak dalej.

No i co do transportu , jak już mówiłem na radzie dobrym miejscem na początek jest Astanaar, do którego można dolecieć gryfem. Jak zaczniemy tam to mamy góra 5min drogi na Xroads i (2min) Silverpine Post (nie wiem czy dobrze pisze), nie wiem jak jest teraz ale statki na ogół są oblegane i za bardzo będzie widać naszą obecność.

za 2 tyg robimy raid na zamek od undedow musimy miec conajmiej 30 osob a przed tym musimy zrobic z TS bo tepiej sie bendzie rozmawialo spotkanie na ten temat odbendzie sie w dniu 18.07.2007 roku prosze o przyjscie

co do tej druzyny rouge bym dolaczyl jednego awaryjnego healera a najlepiej dolaczyl jeszcze jedna zeby mozna bylo w razie czego zastosowac kleszcze od tylu wlasnie rouge
zeby oslabic przeciwnika na poczatek i zrobic chaos a potem tak jak placek napisal.

A czy jest mozliwe (kiedys na filmiku widzialem) np ustawienie jednej druzyny z samych profecji z atakiem dystansowym jak swego rodzaju odwod ostrzeliwujacy?

to jest dobry pomysl wojownicy robia obwrod a szczelajacy ich oslaniaja

No tak, ale może jakieś daty zostaną zaproponowane? Very Happy

Bo już wszyscy zacierają ręce do boju ;p

Na razie trzeba ustalic plan - a jak widzisz ma pewne niedorobki Smile

co do pali - uwazam ze ze wzgledu na niedobor priestow, powinni isc w roli healerow, maja wiekszy potencjal heala niz druid, za to drucik moze go zastapic w roli tanka (bear form lub ew. moonkin - duzy armor)... a poza tym - czy tak na prawde jest sens ustalania taktyki bez faktyczego terminu? umowmy cos konkretnego, obadajmy sytuacje i wtedy ustalmy... a co do rzadku rangerow Razz

to jest dobry pomysl, tylko czy bedzie tak duzo osob chetnych do ataku na odleglosc w wirze walki?

nie zgodze sie z toba ze Druid ma slabsze leczenia nic Pal. Druid to 2klasa w wowie pod wzgledem czarow leczacych Razz

a Pal jako tank moze jeszcze asm siebie leczyc i lykac miksty wiec jest lepszy bo drut w formach nie moze(nie wiem jak w moonkinie)

wiec pal jest bardziej wszechstronny jesli chodiz o heal... Razz

i moze do tego byc w walce... a drut? co zrobi poza healem w czym bylby lepszy od pala? jedynie form wchodzi w gre Wink

Oto co mam do powiedzenia jesli chodzi o taktyke:

-Warki wiadomo, rzucaja sie i zabijaja ile sie da, w zwiazku z tum ze block nie dziala proponuje berserker stance i dwie bronie 1h zeby szybko zabijac

-rengerzy puszczaja pety na jakiegos hordziaka i strzelaja w niego jesli ktorys podchodzi to spowalniaja, uzywaja frost trapow zeby unieruchomic i zmieniaja cel (niech sobie hordziak poczeka xD)

-priesci (jesli sie znajda) to wiadomo, heal

-rogale sie kryja zachodza na tyly i czekaja az warki i reszta walczacych wrecz odejdzie po czym zabijaja najpierw priesta (wszyscy na 1 zeby szybko poszlo) potem casterow ewentualnie rengerow shamanow

-druidzi sa bardziej wszechstronni, w wypadku niedoboru warkow uzywaja moonkin lub dire bear, w wypadku niedoboru rogali to cat form, w wypadku niedoboru priestow (czyli ogolnie leczenia) przechodza na Tree of Life form (jesli posiadaja) a jak nie to normalnie lecza. I ze wzgledu na bardzo szybkie rzucanie reza kazdy druid musi uwazac czy ktos nie padl, jak tak i nikt go nie atakuje to moze reznac w 2 sec (a nie 10 xD)

-shamani stoja z tylu razem z rengerami i casterami wszakze troche przed nimi, zeby totemy objely zasiegiem tankow, i rzucaja czary (chain lightning bedzie bardzo skuteczny) ewentualnie jak widza ze leczenie sie nie wyrabia to lecza.

-magowie wiadomo, stoja jak najdalej moga i rzucaja czary

-paladynom proponowalbym stac kolo shamanow (czyli troche przed casterami) i leczyc (oraz oczywiscie rzucac buffy) ale ogolnie nie rzucac sie od razu. wtedy mogliby zatrzymywac kogos kto probowalby dostac sie do rengerow, shamanow. w wypadku smierci tanka moga sie rzucic i doskonale spelniac jego role (proty). Czyli bardzo wszechstronnie

To tyle na temat taktyki. Teraz pozostaje nabicie stosownego lvl i cwiczenie taktyki w ogniu walki Smile

powinnismy zrobic sobie spraingi jednak... przecwiczyc sytuacje 1v1... b kupa to zawsze jakos sie uda, a solo... niektorzy moga miec z tym problem (zwlaszcza Soulstealer Very Happy

)

Dokladnie. Bedziemy walczyc miedzy sobo i wymieniac uwagi, np ja palkiem bede walczyc z warkiem, pokonam go, to powiem co robil zle i jak moglby sprawic zeby mnie pokonac. w taki sposob przygotowujemy sie do walki 1vs1 przeciw kazdemu i bedziemy mogli poukladac skille, np w prawej kolumnie na warka, w lewej na huntera itd. Smile

jak dobrze znalezc porozumienie Razz

uwazam ze sparingi to pomysl ktorego nie mozna zbagatelizowac... w kupie damy rade, cos zdzialamy, a solo? nie zawsze... to ze Horda moze byc n00bem to nie znaczy ze my nie mamy byc pRo... i tak zawsze ich pokonamy... koniec z chlorofilem! Razz