Emeriss - pwn3d! ... again ^^

dzis po raz kolejny pokonalismy owe bydle, lecz... bylo znacznie trudniej, gdyz nowy rev najwyrazniej poprawil smoczki i dodal im wigoru Razz

Willowi udalo sie dzisiaj zginac, podczas gdy za ostatnim razem, nawet nie bylo o tym mowy, Wiluś czuł sie świetnie przez cały proces bicia bydlaka Razz

dziś bydlak miał już normalny resistance (85% shadow, 66% fire) więc ja musiałem ograniczać się do wanda i używania peta (po którego zresztą poleciałem w trakcie walki, gdyż zapomniałem o wcześniejszym napakowaniu shardów xD)... przez ostatnie 35% HPkow Emerissa nie bylem dostepny, zostawiłem Spraya na wandzie, gdyż coś zjeść wypadało, przyszedłem akurat gdy miał 1% i 6kHP... no i cóż z tego, gdy wypadł fioletowy head leather? nikomu z nas nie przypadł on do gustu... :/ ale skoro daliśmy radę naprawionemu Emerissowi, to Lethona też musimy załatwić, a leci z niego dużo clothów ^_^ niestety, znów marzenia o idealnym reportażu pozostaną tylko marzeniami, chyba że ktoś życzliwy również bawił się w screeny i uzupełni trochę moją kolekcję Razz

mam screeny do jakichś 70% życia Emerissa, potem już dałem sobie spokój, a jeszcze później już sobie poszedłem Razz

a więc:

[link widoczny dla zalogowanych]
siedzimy sobie i czekamy na brakujących członków grupy, stwierdziłem iż Emeriss od tyłu wygląda znacznie mniej groźnie xD

[link widoczny dla zalogowanych]
nasza grupka w całej okazałości Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
no i czyż nie piękny? Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
dostał centralnie xD

[link widoczny dla zalogowanych]
i po paluszkach walimy ^^

[link widoczny dla zalogowanych]
tuz po przybyciu Juli Razz

z interfejsem mimo wsyztsko wyglada powazniej... Smile

...

a wiec, kolejny dead Emerissa mamy za sobą, następnym razem mamy nadzieję na więcej chętnych, a więc... bijcie lvl! ave! xD

skoro biliscie emerisa to znacz6y ze server on:D ja wroce dzis w nocy do domu wiec w poniedzialek rano moj 50 lvl powinien stac sie juz faktem:)

No to i ja dodam porcje screenow ode mnie. Mało bo mało ale zawsze coś Razz

Tutaj Yenefer daje znak Willusowi żeby zaczął oczarowywać smoka swoim ciałem.
Wydaje mi sie że nawet najstarsze krasnale takiego czegoś nie widziały Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu chwila zwątpienia u Willusa.
Ja natomiast podniecam sie ilością many Yen i próbuje wykończyć smoka tylko sobie znanymi sposobami.

[link widoczny dla zalogowanych]