klotnia ally vs horda vs mob ;/

nie wiedzialem gdzie to napisac, w skargach chyba nie, ja tam na nikogo sie nie skarze tylko chce cos niektorym uswiadomic:P

jak w temacie. dzis na gc wywiazala sie mala klotnia. sytuacja - 40/50 hordy wpada na sw czesc naszych walczy czesc rzuca hasla w stylu mi sie nie chce wole bic lvl i ogolnei ze w takich grach wola se expic zdobywac itemy itp. naturalnie duzo osob zaczelo pisac ze takie podejscie ich wkurwia.
do sedna. ja rozumiem ze niektorzy wola se poexpic czy itemy pozdobywac nikt ich przeciez na sile nie wpycha w rajdy na horde (chociaz tez bysie przydalo:P) ale ludzie wezcie pod uwage to ze gra cala masa pewnie gruba wiekszosc tych co wola pobic horde! mowicie ze dla was przyjemnosc pobic lvl. ok. ale dla nas przyjemnosc to jest powalczyc z nimi a kiedy oni wjezdzaja na miasto taka grupa to tez potrzeba tam ludzi a przez takich jak wy jest z tym problem. ally faktycznie jest zamulone, horda duzo lepiej sie organizuje ale to nawet lepiej tam mozna byc jednymi z wielu co jada ally a unas jednymi z niewielu co daja rade z horda. ja tam nie narzekam fajna gildia dobrze mi sie w ally gra wbijam w ta horde ale i tak mi tego brakuje co tam jest. wniosek- macie przyjemnosc ze swojego dajcie nam troche przyjemnosci z walki z nimi i pomozcie ich bic ZWLASZCZA jak wpadaja do nas ZWLASZCZA dlatego ze jestemy gildia. a jak nie po to jest to po co? zeby za darmo brac itemy?! nie rozumiem... ps. jak sie ma >30 i >40 lvl to mowicie ze muscie bic wiecej zeby z nimi walczyc? ja dopiero zaczynam grac jeszcze nie umiem ale na 25 juz biegalem ile sie dalo i mimo ze mam 28 i caly czas gine to na 5 moich smierci ubije kogos pare ladnych lvli wyzej (oczywiscie nie sam). i to chyba jestw ieksza frajda niz jak ktos >40 pisal ze musi bic zeby z nimi walczyc.. po co? zeby potem bic tych po20? (a tacy tez dzis wpadli na sw). nie kumam. i jeszcze jedno hehe w diablo to za smierc sie jeszcze tracilo exp wiec nie ktorzy nie chcieli pvp ale tu nie macie nic do stracenia troche se poginiecie i czesc. a nam pomozecie. wszystko.

Ja bym bardzo chetnie chodzil na horde ale w obecnej sytuacji mija sie to z celem poniewaz honor znika tak szybko jak sie pojawia, nabilem w poniedzialem 3k honoru normalnie w SV a tu nagle 0 Neutral

Itemow za honor kupowac nie mozna bo jest zabronione -_- ja do SW latam na horde tylko wtedy jak blisko gryfow jestem, nie bede przeciez popierdalac ze srodka SV zeby na 5-10min sobie skoczyc do SW zeby zabic kilku hordziakow jak w SV oni mnie znajduja i daja mi honor:-P

Calkowicie popieram Deathriene!!!! Gratulacje dla ciebie!!!! To sie nazywa podejscie, a nie tak jak wiekszosc... :/.
A do Cuthberta, Horde tlucze sie z czystej przyjemnosci, a nie dla Honoru!!! Jak nie mozesz kupowac itemow za Honor to po co ci on wogole??!! I powinienes "popierdalac" ze srodka SV aby bronic stolicy, aby bronic Honoru Ally. Wiem ze wiekszosc sie ze mna nie zgodzi. Szczeze mowiac mam to w dupie. Ja bede robil swoje, nie dla Honoru ani jakichs itemow, bede to robil dla zabawy, frajdy jaka mi daje zabicie wiekszego lvl odemnie!!!!!

ale zeby zabijac horde to wcale nie musze popierdalac do sw zeby 5min sie z nimi pobawic jak to samo mam tam gdzie expie:-P

Ja wczoraj walczyłem z hordą dwie godzinki i w końcu wspólnymi siłami pokonaliśmy grupę 40/50 hordziaków ;p Ale była satysfakcja. I dlatego powinniśmy się organizować i odpowiadać na sygnały o hordzie.

horda jest po to zeby ja bic... expic i bic lvl mozna zawsze, a jak jest atak na SW to nalezy go bronic!! co my mamy neutralna frakcje?! nie! jestesmy, kurcze, ally czyli horda jest naszym wrogiem... moby mozna bic kiedy indziej, a utraconego honoru nie odzyskamy! horda bedzie sie cieszyc jacy to my niezorganizowani! a jacy mamy byc?! jak C******* i H*** (celowo nie pisze calych nickow, wszyscy i tak wiedza ocb...) wola expic... jak mamy sie przeciwstawic? dlaczego my nigdy nie chodzimy na OG czy na inna stolice?! dlaczego to oni maja tygodniowo 10 rajdow na SW? dlaczego my zatrzymujemy sie na Xroads i to tez rzadko?! kurcze, to jest serwer PvP, a punkty honoru, nawet gdyby dzialaly, sa tylko dodatkiem do tego... ale jak wolicie, to tylko moje zdanie... Deathriene, Willus, Kiela - jestem z Wami Razz

pozdrowienia, niech zyje KM!

JA TAKZE SIE DOLACZAM MYSLE ZE NIEKTURZY DOBRZE WIEDZA JAKA FRAJDE SPRAWIA MI PVP MALO TEGO WLASNIE DLATEGO GRAM W TA GRE DLATEGO ZE MOGE POWALCZYC Z PRZECIWNA FRAKCJA, KIEDY MOGE WALCZE

Wiem ze chodzilo ci o mnie:-) Ja z natury jestem len... nie chce mi sie biegac w te i we fte. Co do wypadu na nich to moge isc... ale pierw musi byc ekipa a nie 5 osob ktore nawet 40lvl nie maja bo w og nawet strazy nie przejdziemy -_-

Cuth z takim podejsciem to ty slawy w WoWie nie znajdziesz! Wiem jestes dobry, bylem z tba na BG, wiem na co cie stac. Jestes lepszy w walkach pvp odemnie!!! Ale zmien to nastawienie!!! TRZEBA ZAWSZE I WSZEDZIE BIC HORDE I OBRANIAC NASZE TERYTORIUM!!!! A jak zbierz sie 5 oob ponizej 40lvl to nie pojda do og tylko cross Smile

Prosze wiecej determinacji i Honoru!!!!!!Horde bije sie dla przyjemnosci, dla niczego wiecej!!! Bo expienie jest nudne. A jak nie idz grac w silkroad tam tylko expisz

Ja sie nie czuje winny, dziennie robie czasem nawet ponad 1k honoru bije wszelkich graczy hordy, chyba ze przewaga poziomu mnie przytłacza(czyli czachy gdzie mam same miss'y),nie wazne ze ich jest paru to jest pvp, ten dreszczyk emocji przy biciu 4ro osobowej grupy. Pamiętajcie Never die,Never surrender, Never give up !!!,(ostatnie dwa szczególnie wziąć do serca).

No z takim podejściem raczej nie da rady nic zdziałać Very Happy

Po raz kolejny odnoszę się do tego co napisał Willus, to jest po prostu przyjemność zabijać Hordę i to jest wpisane w tą grę, o to w tym wszystkim chodzi. Poprzez takie walki można się rozerwać od żmudnego expienia i skillowania ;D Mam nadzieję, że większość to zrozumie.

Kiela napisał:

No z takim podejściem raczej nie da rady nic zdziałać Very Happy

Czyżbyś sie do mnie odnosił? Może nie zrozumiałeś mojego przesłania?

Chodzi mi o Cuthbert, bo twoje przesłanie całkowicie zrozumiałem ;p i je popieram, teraz tylko jestem ciekawe co na to inni i czy oni też mają takie samo zdanie.

wiesz... ja sie nie poddaje i bije horde w morde jak ja tylko spotkam a spotykam ja co chwile w SV:-P

i bardzo dobrze:) ale chyba nie tylko o to chodzi zeby bic po drodze tylko bronic miasta, a i co jakis czas wjechac. nie mowiec codziennie bo faktycznie moze nie wszystkich az tak to jara, a nie wszyscy graja codziennie, ale CZESCIEJ:) a bronic ZAWSZE!